Czytelnicze grupy na Facebook'u

Chyba każdy kto jest fanem czytania książek lub robi to hobbistycznie,należy do jakiejś grupy na Facebook'u z tym związanej.Ja też należę tylko,że widzę więcej minusów niż plusów. Mówi się,że książki uczą nas wyrażania własnej opinii to niech też uczą nas,żeby nie sugerować się tym co ktoś nam poleci,nie mówię,żeby od razu samemu poszukiwać w bibliotece ale jednak zachować odrobinę zdrowego rozsądku.

Minusy:
1.Przechwalanie się co to kto ile książek nie przeczytał w miesiącu To nie jest wyznacznikiem czy czytasz dobre książki,a cyfry dawno straciły na wartości.
2.Ciągle powtarzające się pytania "co polecacie do czytania z fantastyki lub kryminału"

3.Brak własnego zdania na temat danej książki,jeśli ja sięgam po "polecaną przez kogoś" książkę to nie dla tego,że ta konkretna osoba ją poleciła tylko dla tego,że jestem ciekawa co ta osoba widzi w tej książce.
4.Żalenie się,że "nasza/moja druga połówka nie czyta i nierozumie co mnie jara w czytaniu książek"
Tu powiem,że to mnie tak bawi,nie każdy przecież musi czytać książki każdy jest inny a to ,że przez to nie ma z kim podyskutować na temat przeczytanych książek nie znaczy,żeby od razu ogłaszać to wszem i wobec w internecie .
5.Ciągłe wojny pomiędzy książką papierową a czytnikami e-book (jedna jaki druga niszczy naszą planetę :D Pamiętajmy o tym. )
6."Ubóstwienie" bibliotek,bo to takie czyste miejsca zero kurzu brudu,że aż Stach kichnąć
7.wojna pomiędzy bibliotekami a kupowaniem książek
8.Ludzie lubią robić dramę z niczego tylko dlatego,że nie rozumieją zadanego pytania 

Plusy:
Moimi zdaniem zero niby możesz wyrazić swoje zdanie a mimo to zawsze znajdzie się osoba,która "wie wszystko lepiej"